/ 27.09.2012 /
Do tej pory zawsze myśleliśmy, że modelki liczą każdą kalorię i bardzo dbają, by w ich menu nie znalazły się żadne tuczące przekąski.
Tymczasem na najnowszych zdjęciach zrobionych na ulicy Nowego Jorku widzimy Kasię Struss zajadającą ze smakiem chipsy Lays.
Kasia trzyma w rękach jedną torbę, drugą ma w reklamówce.
Jak myślicie – czy modelka rzeczywiście pozwala sobie na takie szaleństwa, czy to tylko przekąska dla potrzeb sesji paparazzi?
Fot. StarStock