/ 08.06.2014 /
„Słowiańska spódniczka” stała się ostatnio „służbowym strojem” Cleo. Nie pamiętamy, kiedy ostatnio wokalistka pokazywała się w czymś innym – w naszych oczach Cleo już zrosła się z kwiecistą „kiecką”.
Znając dyktatorskie zapędy Donatana, to pewnie on każe Cleo skakać ciągle w tym samym stroju.
Która kobieta by to wytrzymała?
Nic dziwnego, że w Opolu Cleo zdjęła wreszcie spódniczkę i pokazała się w szortach.
Zobaczcie zatem piosenkarkę w ciut odmienionym wydaniu.
Donatan jak zwykle w tym samym;)