Organizacja DoSomething.org, zajmująca się przemocą wśród nastolatków, wykorzystała skandal Rihanny i Chrisa Browna. Korzystając z policyjnych notatek nagrano krótki film, który pokazuje, co dokładnie miało miejsce w limuzynie gwiazdy.

Według zeznań Chris bił i dusił Rihannę.

Według prezesa organizacji, filmik nie był w żaden sposób „podkręcany”.

– Nie było takiej potrzeby. Nie chcieliśmy robić dodatkowej sensacji. To, co pokazaliśmy, było wystarczająco złe – powiedziała.

I dodaje, że chociaż przydarzyło się to gwiazdom, przede wszystkim dotyczy też miliona zwykłych ludzi.