W ostatnim odcinku programu 20m2 zrealizowanym w Paryżu Łukasz Jakóbiak przeprowadził wywiad z Juno Temple i Justinem Timberlake’iem w ramach promocji filmu Na karuzeli życia Woody’ego Allena.

Tortury w Azja Express – Łukasz skazał Joannę Przetakiewicz na SZCZURY

Na początku spotkania youtuber wręczył Juno Temple kolczyki od polskiej projektatnki:

– To piękne. Późne lata 80-te wczesne 90-te. Uwielbiam to, kupuję mnóstwo rzeczy vintage – powiedziała aktorka.

Justin podsumował prezent:

– Jeśli komukolwiek miałoby to pasować, to tobie.

Podczas rozmowy Jakóbiak pytał o film i przygotowania do roli:

– Akcja filmu rozgrywa się w latach 50-tych. Czy wizja tych czasów w filmie jest podobna do waszej wizji tego okresu?

– Myślę, że to bardzo romantyczna wizja tamtych czasów. Myślę, że kolory były bardziej elektryczne niż to mogło mieć miejsce. Szczególnie ożywienie Coney Island z tamtych czasów… Coney Island już tak nie wygląda. To niesamowite, co z tym zrobili. Rzeczywiście widzieliśmy, jak ożywa podczas kręcenia filmu. To było niesamowite. Myślę, że kostiumy i scenografia przenosiły do innych czasów – odparła Juno.

Justin deklaruje miłość Jessice Biel w najpiękniejszy z możliwych sposobów

– Justin, ty grasz ratownika, musiałeś się do tego specjalnie przygotowywać? – zapytał Łukasz Timbelrake’a.

Po prostu się głodziłem. Żartowałem, nie mówię poważnie. Po prostu dużo pływałem – padła odpowiedź.

– Kiedy się dostaje propozycję od tak wybitnego reżysera jak Woody Allen, to się czyta scenariusz czy może od razu przyjmuje rolę? – zapytał Jakóbiak.

– Myślę, że moment spotkania z nim jest tak ekscytujący, potem czytasz scenariusz i on cię pyta: „chcesz wystąpić?”. Praca z kimś, kto jest mistrzem w tym, co robi, kto inspiruje ludzi swymi filmami zarówno przed kamerą, jak i zza niej… W tej sytuacji nie ma przegranych – odparła Juno.

– Tak, a przy tym on jest tak skromny, że pyta cię, czy chcesz rolę, to nie jest dla niego takie oczywiste. To niesamowite.

– Słuchajcie, jesteście młodzi, piękni, sławni, bogaci… Ludzie myślą, że nie macie problemów. A z jakimi wyzwaniami musicie sobie radzić każdego dnia? – zapytał youtuber.

– To nie prawda. Jesteś ojcem? – zapytał Justin.

– Nie – odparł Łukasz.

– A, czyli nigdy nie zmieniałeś pieluchy. Przygotuj się bracie. To gówniana sytuacja. Ja nie wiem, obudzenie się, bycie człowiekiem i przygotowanie się na sprostanie temu, co przyniesie dzień. Myślę, że to wyzwanie dla nas wszystkich. Myślę, że jeśli chodzi o ten film, bycie aktorem polega na eksplorowaniu wielu rzeczy i czasem może to być terapeutyczne. W tym filmie wszystkie postacie mają jakąś znaczącą rysę. Na tym polega geniusz Woody’ego Allena. Może ci pokazać najmniejszą ryskę, i ty ją zrozumiesz. Bo wszyscy przechodzimy przez to samo każdego dnia. Wszyscy czujemy się zagrożeni, niepewni, i to właśnie czyni ten film tak pięknym. Każda z tych postaci pragnie miłości. W taki, czy inny sposób. I każda z nich gotowa jest na poświęcenia by ją otrzymać – powiedział Timberlake.

Jimmy Fallon zdradził powód rozstania Britney i Justina?

Łukasz zapytał też o sceny miłosne:

– Czy musicie tłumaczyć cokolwiek partnerom, kiedy w grę wchodzą sceny całowania w filmie?

– Nie, to część pracy. Tobie się trafiło pocałowanie Kate Winslet. Szczęściarz – powiedziała Juno.

3 grudnia na kanale Jakóbiaka zostanie wyemitowany wywiad z reżyserem filmu, Woody Allenem.

Na karuzeli życia to historia czterech postaci, których losy splatają się w słynnym parku rozrywki na Coney Island w latach 50. ubiegłego wieku. Rozchwiana emocjonalnie, była aktorka Ginny (Kate Winslet) pracuje tu jako kelnerka. Jej mąż Humpty (Jim Belushi) jest operatorem karuzeli. Mickey (Justin Timberlake) to przystojny ratownik, który marzy o karierze dramatopisarza. Carolina natomiast jest marnotrawną córką Humpty’ego, która w domu ojca szuka schronienia przed gangsterami. Poetycko sfilmowany przez Vittorio Storaro Na karuzeli życia, to rozgrywająca się w malowniczych plenerach, iskrząca emocjami opowieść o pasji, namiętności i zdradzie. Premierę filmu zaplanowano na 1 grudnia 2017 r.