Hilary Duff razem ze swoim synem Lucą, byli widziani 29. kwietnia 2018 roku na pobliskim targu. Aktorka z samego rana poszła na zakupy, ale zdecydowanie to nie był jej najlepszy dzień…

ONA wcieli się w rolę brutalnie zamordowanej żony Romana Polańskiego!

Hilary oprócz tego, że troszeczkę przytyła nie prezentowała się jak typowa gwiazda Hollywood. Miała na sobie zwykłe porwane jeansy i długą rozciągniętą bluzę. Do tego jej buzia bez makijażu była zupełnie inna niż ta, którą do tej pory znaliśmy.

Podoba Wam się naturalna wersja aktorki?