Był listopad, gdy internet na parę dni oszalał na punkcie ładnego chłopca pakującego zakupy w jednym z marketów Target. Alex Lee stał się bohaterem internetu i bożyszczem dziewcząt w jednym. W kilka dni po tym, jak jedna z klientek wrzuciła na Twitter fotkę Alexa, chłopak zarejestrował pół miliona śledzących jego profil na Facebooku.

Został bohaterem memów, a kilka dni potem gościł już w studio Ellen DeGeneres.

Nie minął tydzień, a Alex już poleciał do Los Angeles, gdzie miał spotkanie z przedstawicielami jednej z największych agencji promujących gwiazdy. Amerykański show-biznes momentalnie wyczuł klimat i wessał chłopaka.

Tak – wessał. Alex, którego profil można znaleźć na YouTube – nie pracuje już w sklepie. Lee zaczyna karierę aktora i muzyka.

W jednym z ostatnich filmów 16-latek zapowiada, że niedługo zobaczymy go w klipach muzycznych, usłyszymy też o jego muzycznych dokonaniach. Alex ma też chrapkę na rolę w filmie.

Przyszłość zapowiada się świetnie. I pomyśleć, że wszystko to przez jedną fotkę.

Co słychać u Alexa z sieci Target?