We wtorek aktorka Rosie O’Donell poinformowała publicznie o tym, że zaginęła jej 17-letnia córka Chelsea.

Problem był niemały – dziewczyna jest pod stałą opieką lekarzy, bierze lekarstwa. Wychodząc z domu ze swoim psem nie zabrała leków. Matka martwiła się o

to, co dzieje się z jej dzieckiem i co ewentualnie wydarzy się, gdy córka nie dostanie swoich lekarstw.

Na szczęście dziewczyna znalazła się. Została zlokalizowana dzięki telefonowi komórkowemu, który miała ze sobą. Chelsea odnaleziono ok. 200 km od miejsca zamieszkania – przebywała w miejscowości Barnegat Light, w stanie New Jersey.

Ale to wcale nie koniec tej historii. Okazuje się, że córka aktorki przebywała w domu… dilera narkotyków, który wielokrotnie był oskarżany o posiadanie i sprzedaż narkotyków. 25-letni Steve Sheerer został nawet skazany na 53 dni więzienia za posiadanie heroiny.

Chelsea miała poznać mężczyznę przez internet. Jej matka opisała okoliczności odnalezienia dziecka. O’Donell jest przestraszona tym, że jej dziecko wylądowało u mężczyzny, który ma przeszłość dilera narkotyków.

Córka Rosie O'Donell odnalazła się, ALE...