Sieć Empik z okazji swoich 60. urodzin zorganizowała kilka plebiscytów, z których jeden dotyczył osobowości minionych 60. lat, a drugi – największego sukcesu polskiej fonografii. W obu tych kategoriach zwyciężyła Edyta Górniak. I cały internet się nagle zdziwił.

Dostała od losu sporo. Piękny i dźwięczny głos, muzykalność i wrażliwość, grację i urodę. To dużo, żeby zostać artystką estrady. Ale niezbyt wiele, żeby zostać gwiazdą. Zostaje się nią wówczas, gdy wrodzone zdolności wsparte zostaną wytrwałą pracą, uporem, starannością i… łutem szczęścia – czytamy na oficjalnej stronie Empiku.

Szczęścia, które sprawi, że owe dary natury i własny trud przekute zostaną w sukces. Dziś jej nazwisko znane jest na estradach świata. Oklaskiwano ją w Japonii i Stanach Zjednoczonych, angielskie i niemieckie media okrzyknęły ją największym odkryciem piosenkarskim ostatniej dekady dwudziestego stulecia.

My zastanawiamy się, czy kobieta, która publicznie opowiada o chęci na trójkącik erotyczny, po czym całuje koleżankę z programu, zasługuje na miano „osobowości 60-lecia\”. Chociaż osobowość ma na pewno ciekawą…