Edyta Herbuś jakoś nie ma szczęścia do facetów. Wszyscy zastanawiają się, jakim cudem ta seksowna, młoda dziewczyna wciąż jest sama.

Jeden ze znajomych tancerki ma na to odpowiedź: otóż Edyta szuka… bogacza.

A że jej byli partnerzy do najzamożniejszych nie należeli, pojawiały się problemy.

– Ona szuka miliardera, a Tomasz [Barański, były chłopak Herbuś – red.] nie był w stanie zasilać jej konta w takim stopniu i tempie, w jakim ona by chciała – mówi informator magazynu Świat i ludzie.

Ponoć Edyta szuka teraz szczęścia za wschodnią granicą. Kto wie, może trafi się jakiś książę z bajki, który przyjedzie na rumaku o mocy czterystu koni mechanicznych?