Tygodnik Imperium TV pisze, że Kinga Rusin stara się nie pozostawać w tyle (przynajmniej jeśli chodzi o osiągnięcia zawodowe), za swoim byłym mężem Tomaszem Lisem. A że ten ostatnio promuje książkę swojego autorstwa, w prezenterce zaczyna dojrzewać pomysł na napisanie swojej.

Jeśli nas pamięć nie myli, nie jest to nowy pomysł Rusin. Wiadomo nawet o czym chciałaby pisać prezenterka. Otóż pragnie poruszyć problem ludzi w relacjach z innymi ludźmi, a zwłaszcza kobiet z mężczyznami.

Kinga Rusin zdradziła już na wizji, że jej życie erotyczne w małżeństwie nie należało do udanych. Czy w swojej książce zechce kontynuować również takie wątki?