Jak donosi Super Express, Dariusz K. (41 l.) trafi jednak do więzienia. Mężczyzna pół roku temu został skazany na 6 lat pozbawienia wolności po tym, jak potrącił na pasach kobietę, która zginęła w wyniku tego wypadku.

Obrońcy Dariusza K. twierdzili, że skazany ma silną depresję. Sąd wszedł w posiadanie wyników badań lekarskich potwierdzających, że Dariusz K. cierpi na tę chorobę. Skazany twierdził także, że po wypadku miał myśli samobójcze.

Według Super Expressu dwóch z trzech biegłych lekarzy, którzy badali tę sprawę stwierdziło, że stan zdrowia Dariusza K. pozwala na leczenie go za kratami. Sąd przychylił się do tej opinii:

Sąd Rejonowy dla Warszawy – Mokotowa w Warszawie postanowieniem z dnia 28 listopada 2017 r., sygn. akt XII Ko 2689/17 postanowił nie odraczać skazanemu Dariuszowi K. wykonania kary 6 (sześciu) lat pozbawienia wolności orzeczonej wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 18 kwietnia 2017 r., sygn. akt X Ka 1186/16, zmieniającym wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy – Mokotowa w Warszawie z dnia 28 kwietnia 2016 r., w sprawie o sygnaturze XIV K 755/14 – tabloid cytuje decyzję sądu.

Dariusz K. jednak trafi do więzienia