David Hasselhoff uznał, że czas wreszcie zerwać z wizerunkiem ratownika ze Słonecznego Patrolu.

Postanowił więc przyjąć propozycję jednego z londyńskich teatrów, który zaproponował mu udział w sztuce o Piotrusiu Panu.

Nie jest to jednak zwykłe przedstawienie, ale najprawdziwsza pantomima. Oznacza to, że aktorzy podczas trwania całego spektaklu nie wypowiadają ani jednego słowa.

Aktor od ponad miesiąca przygotowywał się do roli złego Kapitana Haka. Teraz możemy wreszcie ocenić jak wypadł.

Trzeba przyznać, że z wywiniętym wąsem i długimi, mocno zakręconymi lokami naprawdę mu do twarzy.