Wziął się znikąd i natychmiast zyskał liczne grono fanek. Nazywają go polskim Justinem Bieberem, a fanki (dosłownie) liżą mu buty. Mowa o Dawidzie Kwiatkowskim, którego liczba fanów rośnie wprost proporcjonalnie do liczby hejterów.

Do tej pory Dawid żył głównie tym, że jest krytykowany. Nie tak dawno zamieścił nawet na swoim Facebooku wymowny wpis:
Cześć. Jestem Dawid Kwiatkowski. Wiem, że nazywasz mnie gejem i pedałem, ale wystarczy, że polajkuję lub skomentuję zdjęcie Twojej dziewczynie, odpowiem jej na asku, a zacznie krzyczeć głośniej, niż podczas seksu z Tobą:)

Znalazł się jednak ktoś znany, kto odważył się go publicznie pochwalić. Mowa o promotorce mody, Dorocie Wróblewskiej, która napisała na swoim profilu:

Przed chwilą uświadomiłam sobie kim stał się Dawid Kwiatkowski (17), który bez pomocy prasy wypromował się w internecie.

Młody wokalista ma tysiące młodych fanek i odnosi wielkie sukcesy.

Dystans, pomysł, skromność, pokora i pozytywna energia chwyciła za serca nastolatek.

Fajnie, że młode pokolenie ma swojego POLSKIEGO IDOLA, bo długo musieliśmy czekać na taki czas!

Brawo Dawid?

&nbsp
Znana fashionistka o Kwiatkowskim:Dystans, skromność, pokora

Znana fashionistka o Kwiatkowskim:Dystans, skromność, pokora

Znana fashionistka o Kwiatkowskim:Dystans, skromność, pokora

Znana fashionistka o Kwiatkowskim:Dystans, skromność, pokora