Demi Lovato skończy wkrótce 21 lat. Mimo biegnących lat piosenkarka wciąż nie może się uporać z demonami przeszłości. W każdym wywiadzie wraca do tematów sprzed lat – tym razem o traumie z dzieciństwa mówi w rozmowie z Cosmo.

Piosenkarka wspomina, że już podczas kręcenia odcinków popularnego programu dla dzieci z Barneyem w roli głównej, miała problemy. Była wtedy 7-letnim dzieckiem.

Jeszcze przed Barneyem miałam myśli samobójcze – mówi Lovato. – Dzięki Barneyowi i więzi, jaką stworzyłam z tą postacią, jakoś udało mi się ocalić życie.

Demi wraca do czasów szkolnych, gdy była obiektem kpin i prześladowania przez inne dzieci. Mówi przy tym, że nie były to jedyne dramaty, które wpłynęły na jej życie. Lovato jest tajemnicza:

Moja rodzina wie, o co chodzi. Kiedy będę już gotowa wyjawić to przed całym światem, odzyskam wolność. Na razie mogę o tym mówić w piosenkach – na przykład słowa do Warrior mówią wszystko za mnie. Wszystko jest w piosence – podkreśla Lovato.

There’s a part of me I can’t get back / A little girl grew up too fast – śpiewa wokalistka w tym utworze. Czyżby chodziło o nadużycia seksualne dorosłej osoby wobec dziecka? Demi jest na razie tajemnicza, ale wiele wskazuje na to, że pewnego dnia bomba wybuchnie…

Demi Lovato była wykorzystywana seksualnie jako dziecko?

Demi Lovato była wykorzystywana seksualnie jako dziecko?

Demi Lovato była wykorzystywana seksualnie jako dziecko?