Deynn znowu grozi swoim hejterom. Wydaje się, że Marita nie żartuje i naprawdę weźmie się za osoby, które piszą o niej nie prawdę.

Kompromitacja Deynn i Majewskiego. Co tym razem zrobili?

Na swoim InstaStory napisała:

Wasza “życzliwość” nie zna granic. Jak bardzo trzeba być zawistnym, żeby w dobie ostatnich poczynań i rozpoczynających się spraw sądowych „fundować mi” fikcyjne komentarze. Ależ trzeba mieć tupet, żeby wydawać pieniądze na ten cel tylko po to aby móc mnie upokorzyć.

Deynn da 5000zł za dowody przeciwko HEJTEROM

Potem pisze, że autor fikcyjnych komentarzy poniesie konsekwencje , bo zatrudnieni przez Deynn adwokaci już się tym zajmują. Dowody w sprawie już ma, więc niedługo hejterzy za to zapłacą. Marita jest już zmęczona i jest jej przykro, bo szerzony na nią hejt nie ma końca.

Deynn odstaw sterydy, bo ci j*ja urosną. Marita znowu grozi hejterom!

💪🏽🤷🏽♀️ #patyczak #totanibysztosforma

Post udostępniony przez Marita Sürma (@deynn)