DiCaprio naprawdę krwawił na planie filmu Django Unchained
Kiedy rozciął skórę, ani myślał przerwać scenę.
źródło © Fame/Flynet
/ 30.12.2012 /
Skaleczenie na planie filmowym? u Quentina Taratino nawet to jest prawdziwe.
Leonardo DiCaprio skaleczył się podczas kręcenia Django Unchained. Scena nie została przerwana, a prawdziwa krew ostatecznie znalazła się na filmie. Miejcie tego świadomość, gdy będziecie patrzeć, jak Calvin Candie (w tej roli DiCaprio) rozsmarowuje krew na twarzy Broomhildy (Kerry Washington).
38-latek włożył w rolę naprawdę wiele wysiłku, pomijając już wspomniane skaleczenie. Leo nominowany jest za nią do Złotego Globu, a plotkuje się również o tym, że ma szans na Oskara.
Krótkie urywki sceny, w której aktor krwawi naprawdę, można zobaczyć w trailerze, jednak rozcięta dłoń pojawia się wyłącznie w filmie.