Ashlee Simpson na początku ciąży uznała, że może „jeść za dwoje\”, ale lekarz szybko sprowadził ją na ziemię. Podczas jednej z wizyt piosenkarka dowiedziała się, że za dużo przytyła.

– Ashlee wybuchła płaczem w gabinecie, kiedy lekarz powiedział jej, że przytyła więcej, niż przewiduje norma – mówi informator magazynu Star.

Przyszła mama wybrała się zatem na zakupy, wracając do domu z sześcioma parami spodni w rozmiarze… 34!

– Nie może ich teraz nosić, ale ma nadzieję, że będą wystarczającą motywacją, by stracić wagę po porodzie – dodaje jej znajomy.

Na razie chyba powinna myśleć o zdrowiu swoim i dziecka, a nie o dietach.