Gwiazdy, które mają status, talent czy pewną dumę, nie plączą się po bankietach pozując do zdjęć. Są tacy, którzy po prostu lubią podobny lans.

Edyta Herbuś jednak niekoniecznie widzi w tym przyjemność. Na pewno jednak bywanie potrzebne jej do… pracy.

W rozmowie z Faktem powiedziała niedawno, że „to jej zawodowy obowiązek\”.

– Chyba potrafię znaleźć równowagę między wszystkimi polami mojej działalności – dodaje później.

Wypowiedź zasługuje na wpis do księgi cytatów. Na Edytę zawsze można liczyć w tej sprawie.

 
Wielki lans – jeśli w stolicy organizowany jest pokaz mody, bankiet, czy spotkanie promocyjne, możecie mieć pewność, że spotkacie na nim Edytę.