Victoria Beckham ma już ponoć niesamowicie zniekształcone stopy, ale jej nie zniechęca to przed notorycznym paradowaniem w butach na niebotycznie wysokich obcasach.

Gwiazda wyznała, że kluby sportowe i siłownie wciąż dają jej darmowe karty vipowskie, ale ona z tych przywilejów nie korzysta.

– Jestem zapisana w jednej siłowni, ale nie mogę zmusić się do ćwiczeń – mówi Posh. – Jasne, że ruch jest ważny, ale ja nie ćwiczę. Co nosisz na bieżni? Ja jakoś nie mogę zmusić się do płaskiej podeszwy.