Dlaczego wszystkie porody księżnej Kate były krótkie?

Księżna Kate urodziła trójkę dzieci. Za każdym razem ich narodzinom towarzyszyła ogromna ekscytacja. Za każdym też razem Kate szybko „ogarniała” narodziny dzieci. Kilka godzin po przyjeździe do szpitala maluchy były na świecie. Kolejne kilka godizn wystarczało, by mama zebrała siły i mogła stanąć z dzieckiem przed dziennikarzami.

Uczelnia gratulując Kate i Williamowi, pokazała ich urocze STARE zdjęcie

Jak to możliwe, że każdy poród księżnej był krótki i bezproblemowy?

Odpowiedzi trzeba szukać w technice porodu, jaką wybrała Kate. Chodzi o hipnoporód – popularny na Wyspach sposób wydawania na świat dziecka przez mamę przygotowaną do tego wysiłku za pomocą delikatnej autohipnozy. Jak to działa?

Hipnoza na czas ciąży i porodu pozwala na doświadczenie głębokiej relaksacji. Pozwala pozbyć się ewentualnej traumy z poprzednich porodów, uwolnić strach, przetransformować lęki dotyczące porodu. Dzięki temu pozwala poczuć w sobie siłę i akceptację procesu narodzin. Gdy rozpocznie się poród, zamiast przeżywać stres kobieta potrafi wejść w stan autohipnozy i pozostać w niej tak długo, jak długo będzie chciała. Rozluźnione kobiece ciało będzie współpracować z naturalną siłą porodu, dzięki czemu poród będzie dla kobiety komfortowy i cały czas będzie czuła się bezpieczna.

Księżna Kate już wyszła ze szpitala. Oto trzecie ROYAL BABY (ZDJĘCIA)

Na poziomie neurofizjologicznym hipnoza do porodu umożliwia kobiecie pozostanie w stanie relaksu, a co za tym idzie daje możliwość nieskrępowanego wydzielania się naturalnej oksytocyny i endorfin – czyli koktajlu hormonalnego niezbędnego do postępu porodu. Jednocześnie hamuje wydzielanie się adrenaliny, która zaburza naturalny poród w pierwszej fazie – czytamy na stronie Dzieci są ważne.

Tak zrelaksowana kobieta rodzi szybciej i – prawdopodobnie – odczuwa mniejszy ból.

Dzięki temu mamy szczęśliwą mamę i zadowolone dzieciaki.

Słyszeliście o hipnoporodach? Myślicie, że powinny stać się bardziej powszechne?