Dniówka 125 tys. zł? Dla Anny Przybylskiej jak najbardziej
Gwiazda zainkasowała ćwierć miliona za dwa dni pracy.
Sympatia widzów przekłada się bezpośrednio na zainteresowanie gwiazdami reklamodawców. Wiadomo, ze znaną i lubianą twarzą łatwiej sprzedać każdy produkt. Trzeba tylko odpowiednio dużo zainwestować, żeby taką twarz kupić.
Cennik Anny Przybylskiej nie należy do najniższych. Jak donosi Fakt, za udział w spocie reklamowym sklepu internetowego aktorce zapłacono 250 tys. zł. Za dwa dni na planie zdjęciowym.
Trzeba przyznać, że w porównaniu do Michała Wiśniewskiego czy Dody to i tak niewielka kwota. Doda za ostatnią reklamę otrzymała 800 tys. zł, zaś Wiśniewski podobno milion.
W dodatku Anna Przybylska wzbudza głównie przyjazne uczucia, kiedy lider Ich Troje lub Doda to gwiazdy raczej kontrowersyjne – przez jednych uwielbiane, przez innych nienawidzone.