Do kogo należy ten królewski biust? (FOTO)
Dla potrzeb reklamy weszła do wanny.
źródło © PR Photos
/ 28.10.2012 /
Amy Childs jest godną następczynią (dodajmy również – naśladowczynią) swojej koleżanki po fachu Katie Price.
Podobnie jak Jordan, Amy podbija Wielką Brytanię sztucznymi włosami, sztucznymi piersiami i toną makijażu na twarzy.
Efekt jest może karykaturalny, ale – co najważniejsze – taki image przykuwa uwagę i dobrze działa na sprzedaż produktów sygnowanych nazwiskiem celebrytki.
Amy idzie dalej – podobnie jak Price, której premiery produktów czy książek zawsze oprawione były kiczowatą scenerią, Childs zaproponowała ostatnio sesję z wanną.
Oceńcie efekty.
Fot. © PR Photos