Przypomnijmy: w piątek Doda trafiła do szpitala z silnym bólem kręgosłupa. Lekarze zaaplikowali zastrzyk, ale niedzielny występ na festiwalu Top Trendy stanął pod znakiem zapytania.

Rabczewska nie zrezygnowała jednak z sobotniego koncertu poprzedzającego jej show w Sopocie.

Na swojej oficjalnej stronie poinformowała:

Ze względu na ostre przeciążenie kręgosłupa, od intensywnych prób przed Top Trendy, dzisiejszy koncert zagram, PIERWSZY RAZ W ŻYCIU, siedząc. Mimo zastrzeżeń lekarzy i kategorycznego zakazu wstawania z łóżka, nie zawiodę swoich Fanów ani dziś, ani jutro. NAKRĘCAM się pozytywnie i nie mogę doczekać się festiwalu w Sopocie! Zagram na nim 40 minutowy set. Połowę numerów z T7T i na prośbę stacji i producentów połowę starszych hitów.
Bądźcie ze mną! Módlcie się dziś do „ołtarzyka\”, żebym jutro była prosta, jak strzała centaura, silna jak minotaur i pełna gracji, jak nimfa.
Elfy z Wami!
DODA

Co z niedzielą? To się jeszcze okaże.

&nbsp