Doda jako wabik?

Chyba nie tak skuteczny.

Piosenkarka miała być największą atrakcją programu Tylko nas dwoje. Okazuje się jednak, że nowe show Polsatu wcale nie jest takim hitem, jak go zapowiadano.

Oglądalnością bije go serial Blondynka (jak widać skromna Julia Pietrucha ma większy potencjał) i niepozorny Hit dekady.

A Doda siedzi z bananami na głowie i musi uważać na to, co mówi.

Zdaniem magazynu Na żywo w kontrakcie z Rabczewską jest bowiem zapis, że jeśli odważy się poniżyć uczestnika, zostanie wyrzucona z programu i grozi jej za to kara finansowa.

Tylko czy grzeczna Doda to atrakcyjna Doda?

&nbsp