Doda ewidentnie nie przejmuje się zarzutami, jakie niedawno usłyszała w prokuraturze. Za składanie fałszywych zeznać grozi jej nawet więzienie. Piosenkarka jednak woli zastanawiać się co by było, gdyby prokurator był w jej typie.

Szok! Doda KPI z prokuratury!

Na swojego Instagrama wrzuciła filmik, na którym wypina pupę i ćwiczy pośladki. Otoczona znajomymi mówi:

– Ćwiczę tyłek do ujęcia.

Doda z nowymi zarzutami! Grozi jej WIĘZIENIE!

Chodzi oczywiście o kolejne dni zdjęciowe na planie filmu.
Doda przebywa obecnie w Ciechanowie. Nie przejmuje się całym szumem związanym ze sprawą sądową. Na Instastory zafundowała fanom małą wycieczkę po rodzinnym mieście.

Może musi co nie co przemyśleć w domowym zaciszu?

Myślicie, że w końcu wypowie się na temat afery?