Od jakiegoś czasu coraz częściej słyszymy o problemach Dody z kręgosłupem. Piosenkarka odwołuje koncerty, nie pojawia się na wywiadach, skarży się na ból i… paraduje w szpilkach od Jimmy’ego Choo.
– To stara kontuzja – mówi magazynowi Na żywo menedżerka Dody, Maja Sablewska.
W kręgosłupie artystki są trzy miejsca z przepukliną, a każdy z nich uciska na rdzeń kręgowy. W rezultacie powstaje bardzo silny ból.
Magazyn donosi, że Dorota mimo stanu zdrowia wciąż przekłada jednak termin zabiegu, który pomoże uporać się z kontuzją.
– Wypadnięcie krążka międzykręgowego może spowodować nawet niedowład kończyn dolnych – ostrzega neurolog z Częstochowy, doktor Marta Kulińska. – To błędne koło: stres wyzwala skurcz mięśni, a skurcz mięśni wyzwala ból.
A jesteśmy pewni, że po przejściach z Radkiem tego Dodzie nie brakuje.