Dominika Grosicka przed ślubem była modelką – czy wróci do zawodu?

Dominika Grosicka, żona Kamila Grosickiego, piłkarza polskiej reprezentacji w piłce nożnej, jest bohaterką nowego numeru SHAPE. W rozmowie żona sportowca, która od pewnego czasu sama szlifuje formę pod okiem trenera personalnego, zdradza, jakie ma plany.

Mam swoje plany, ale nie lubię mówić o tym używając słowa „kariera” – mówi Grosicka. – A z dziewczynami z kadry wspieramy się i bardzo sobie kibicujemy. Każda z nas zajmuje się czymś innym i to jest fajne.

Ania jest wspaniałą trenerką, sportsmenką, motywatorką – a dla mnie przede wszystkim superprzyjaciółą. Sara to ikona stylu, uwielbiam jej piękną biżuterię. Marina jest wspaniałą wokalistką. Marta Glik to aktywna mama, która wspiera mnie w każdej sytuacji, tak samo jak Ania Peszko. Każda z nas rozwija się w swojej dziedzinie.

Dominika zdradza, co jest jej największą pasją:

Moją jest make-up. Cały czas się szkolę i zajmuję tym na co dzień. Naprawdę spełniam się w tej dziedzinie i mam coraz większą satysfakcję z tego co robię – mówi Grosicka.

Gwiazda SHAPE, zanim została żoną piłkarza, pracowała jako modelka. Czy planuje wrócić do zawodu?

Tak Anna Lewandowska cieszyła się z awansu polskiej drużyny (ZDJĘCIA)

Gdybym dostała jakąś ciekawą propozycję, to pewnie chętnie bym skorzystała – mówi celebrytka. – Na sesjach zdjęciowych czuję się swobodnie, pozowanie sprawia mi ogromną frajdę. Atrakcyjność tego zawodu polega też na tym, że nie jest to stała praca, tylko jakiś projekt – od czasu do czasu. Więc przy dobrej logistyce można wszystko pogodzić z życiem rodzinnym – mówi Dominika.

Cały wywiad z Dominiką Grosicką znajdziecie w nowym SHAPE.