Dominika Gwit „popełniła” w swoim życiu książkę o odchudzaniu. Potem aktorka przytyła i spotkała się z krytyką – jak to? Jak można pisać książkę odchudzaniu i znów tyć?

Zobacz: Natalia Siwiec ROZCZAROWAŁA na gali Plejady? (ZDJĘCIA)

Dominika przyjęła zatem taktykę osoby do bólu szczerej. „Tak schudłam, ale źle się z tym czułam. Najważniejsze, by lubić siebie” – powtarza w wywiadach. I dementuje: „Nie znam się na dietach, nie pytajcie mnie o to.”

Aktorka, która w ostatniej edycji Tańca z gwiazdami zyskała grono nowych fanów, którzy pokochali ją za szczerość, dystans i poczucie humoru, nieustannie podkreśla, że dobrze się czuje w swoim ciele i nie zamierza na siłę walczyć ze zbędnymi kilogramami.

Krytykę znosi z godnością i uśmiechem.

A na dowód, że komentarze na temat tego, co wypada dziewczynom plus size, a czego im nie wolno robić, na gali Plejady Gwit wystąpiła w białej sukience.

Czytaj: Dominika Gwit OSTRO o swojej diecie: Przepraszam, że piszę tak dosadnie, ale…

Podłużne paski optycznie „wyciągnęły” sylwetkę. Dominika wyglądała na szczęśliwą i zadowoloną z życia.

I tego wszystkim życzymy:)

Dominika Gwit nie powinna nosić białych sukienek? AKURAT! (ZDJĘCIE)

Dominika Gwit nie powinna nosić białych sukienek? AKURAT! (ZDJĘCIE)

Dominika Gwit nie powinna nosić białych sukienek? AKURAT! (ZDJĘCIE)