Dominika Gwit o mężu: Wojtek też schudł 50 kilo. Gwiazda szczerze o OTYŁOŚCI
I hejcie pod swoim adresem.
Dominika Gwit (30 l.) była gościem niedzielnego wydania Dzień Dobry TVN. Kinga Rusin wspominając swoją matkę chrzestną, Danutę Rinn, która borykała się z nadwagą, zapytała Dominikę, czy w jej przypadku również nie jest tak, że swój kompleks aktorka chce przekuć w sukces.
Dominika Gwit w BIKINI wypoczywa podczas miesiąca miodowego
– Mnie nie interesuje zdanie innych ludzi na temat mego wyglądu – ucięła Dominika. – Przeszłam bardzo dużo w tej sprawie i faktycznie z hejtem żyję na co dzień i on po mnie, jak po kaczce, spływa. (…)
Ale czasem muszę tupnąć nogą i powiedzieć: „Ludzie, otwórzcie oczy. Bo jeżeli chcecie leczyć swoje kompleksy w sieci obrażając innych ludzi, to się nie uda. Nie wyleczycie siebie, od tego są lekarze, a tamtych ludzi może to doprowadzić do tragedii – powiedziała aktorka.- Słowo mówione jest inne niż pisane, nie widzisz człowieka, jak pisze do ciebie… – dodała.
Rusin zapytała, jak mąż Gwit reaguje na hejt.
Gwit chwali się zdjęciem ze ślubu. Internauci: Już chyba NIC ci nie pomoże!
– Nie poświęcamy temu dużo czasu, Wojtek też schudł 50 kilo, biega maratony, jest sportowcem, właśnie w tej chwili jest na półmaratonie…
– 50 kilo schudł?! – osłupiała Kinga Rusin.
– Tak. I jest sportowcem, faktycznie biega, jak on biega, to ja się staram na rowerze za nim jeździć czasami. Natomiast nie, my mamy przerobionych wiele tematów. Już jesteśmy osadzeni, silni i mocni w swoim życiu – odparła Dominika.
Piotr Kraśko zapytał aktorkę, jakiej rady udzieliłaby osobom z kompleksami, które nie potrafią poradzić sobie z hejtem:
– Przede wszystkim przestać się oglądać w oczach innych ludzi – to jest najważniejsze. Mamy się w naszych oczach oglądać. Myśleć o sobie, o tym, co jest dla nas najważniejsze, kim jesteśmy, czego chcemy, nie ma innej rady. Nie możemy zwracać uwagi na to – zaapelowała Dominika.
Potem Gwit opowiedziała o komentarzu, jaki przeczytała pod swoim adresem:
– Jakaś laska, być może matka, córka, kobieta pisze od mnie: proszę się wycofać z życia publicznego. Słucham?! Co to znaczy? Mam się zamknąć w domu tylko dlatego, że ważę więcej niż ty? To jest chore!
– Dlatego staję na scenie i mówię: Jestem boginią seksu – podsumowała rozmowę Dominika.