Jedni śledzą wszystkie odcinki z zapartym tchem. Inni krytykują ten program. Trzeba przyznać, że producenci Top Model bardzo się starają, by przyciągnąć nas przed telewizory. Piękna Joanna Krupa i zabawni panowie w jury już nie wystarczają. Uczestnicy najnowszej edycji show już skakali z samolotu, pozowali nago i w robakach i szli po niebezpiecznym wybiegu. Takie wyzwania nie do końca podobają się Dorocie Wróblewskiej.
Stylistka ostro skrytykowała na FB ostatni odcinek:
Nie widziałam takiej sesji w żadnym magazynie. Nie mam pojęcia jaki jest cel tego programu, ale tego typu akcje są poniżające i obrzydliwe.
Po co i w jakim celu?
Ja rozumiem, że ważna jest oglądalność, ale są granice przyzwoitości.
Program powinien przedstawiać zadania, które modelki wykonują w pracy.
Dla mnie lęk, jak i ból jest zjawiskiem negatywnym i pozostawia traumatyczne przeżycia. Ktoś może napisać, że bohaterki programu same się na to zgadzają.
To prawda. Większość młodych dziewczyn ma nadzieję, że odniesie sukces w modelingu.
Jednak czy taka jest droga?
Stanowczo mówię NIE!
Zgadzacie się?