/ 28.10.2010 /
Po tym, jak świat obiegły zdjęcia wyniszczonego chorobą Michaela Douglasa, media zwiastują najgorsze.
W trakcie chemioterapii aktor stracił na wadze aż kilkanaście kilo.
Jest wychudzony i pomarszczony.
Mało wiarygodny magazyn National Enquirer twierdzi, że aktorowi zostało tylko kilka miesięcy życia.
O ile wiemy, że tabloid ten zawsze przesadza, to sam Douglas potwierdził, że walka z rakiem jest w jego przypadku trudna, bo guz wykryty został późno.
Mimo wszystko życzymy powodzenia w walce z chorobą.