Paul Waker miał jedynie 40 lat, kiedy zginął w wypadku samochodowym. Aktor był najbardziej znany z serii filmów Szybcy i wściekli.

Zobacz też: TEN film z Paulem Walkerem jeszcze nigdy nie był pokazywany! (VIDEO)

Do tragedii doszło 30 listopada 2013, kiedy kierowca samochodu, w którym przebywał gwiazdor, stracił panowanie nad kierownicą. W kraksie zginął zarówno aktor, jak i Roger Rodas, który kierował pojazdem.

Ostatnio po niemal czterech latach od feralnego dnia, na antenie ET wypowiedziała się matka Paula, Cheryl Walker.

Kobieta we wzruszającym wywiadzie wyznała, że:

Wiem, że mam tak cudowną rodzinę oraz wnuczków, ale… czuję się winna, że pragnę nie wstawać z łóżka. Nie odebrałabym sobie życia, ale ciągle myślę w ten sposób. Ponieważ, kiedy się budzę, to dochodzi do mnie, co się stało. Muszę to na okrągło przeżywać.{…] Ludzie mówią, że powinnam się z tym pogodzić, ale nie wiedzą, o czym mówią, bo tego nie doświadczyli.

Cheryl przekonywała również, że zawsze byli bardzo zżytą rodziną i brak Paula powoduje niezastąpiony ubytek.

Zobacz też: Córka Paula Walkera dostanie 10 mln odszkodowania)

Niestety czas w tym przypadku nie może zagoić rany.