Internet nie cichnie po samobójczej śmierci Marka Sallinga. Aktor nie wytrzymał oskarżeń o posiadanie dziecięcej pornografii. Wielokrotnie, różnymi sposobami, próbował odebrać sobie życie.
We wtorek rano powiesił się.

Szok! Koszmarne fakty o śmierci Sallinga!

Niecałe 24 godziny przed śmiercią był widziany w sklepie, gdzie kupował papierosy. Sprzedawca, w rozmowie z Daily Mail przyznał, że aktor był smutny, przygnębiony, jak z innej planety. Nic dziwnego, skoro w głowie miał już tylko jedno…

Wyglądał na wzburzonego. Można powiedzieć, że był w depresji lub coś takiego. Poprosił o Marlboro Lights, ale nie podziękował – powiedział pracownik.

Mark odwiedził sklep niedaleko swojego domu, 29 stycznia, około godziny 12:40 czasu lokalnego.

Był nieogolony, ubrany w czarną koszulkę z długim rękawem, granatowe spodnie dresowe i klapki. Dochodzenie wykazało, że to właśnie długimi rękawami maskował blizny po swoich licznych próbach samobójczych.

Koszmarny sekret Marka Sallinga: Zanim się powiesił, próbował…

Ostateczny wyrok za posiadanie dziecięcej pornografii miał zapaść w marcu. Nawet najbardziej oddani fani serialu Glee nie potrafią wybaczyć Sallingowi, że na swoim komputerze miał posiadać blisko 50 tysięcy nagich zdjęć dzieci.

A wy uważacie, że osąd Sallinga po jego tragicznej śmierci jest konieczny?

Drastyczne zdjęcie Sallinga kilka godzin przed samobójstwem!

Drastyczne zdjęcie Sallinga kilka godzin przed samobójstwem!

Drastyczne zdjęcie Sallinga kilka godzin przed samobójstwem!

Odnalezienie zwłok Marka Sallinga

Drastyczne zdjęcie Sallinga kilka godzin przed samobójstwem!

DRASTYCZNE zdjęcie Sallinga kilka godzin przed samobójstwem!

Drastyczne zdjęcie Sallinga kilka godzin przed samobójstwem!

Miejsce samobójstwa Marka Sallinga

Drastyczne zdjęcie Sallinga kilka godzin przed samobójstwem!