Taylor Swift (28 l.) to gwiazda największego kalibru. Takie wokalistki mogą sobie pozwolić na szczególne wymagania, a nawet fochy. Zarabiająca miliony dolarów Tay może kręcić nosem, obrażać się i dyktować warunki. Wydawałoby się, że Swift wzbudza respekt, a dziennikarze powinni ją traktować szczególnie.

Taylor Swift i jej masywne uda na gali Billboard (ZDJĘCIA)

Tymczasem…

Po koncercie BBC’s Biggest Weekend w Swansea do zmęczonej wokalistki podszedł dziennikarz radiowy, Greg James. Spojrzał na spoconą Taylor i stwierdził:

– Myślę, że przydałby ci się teraz prysznic.

Brutalna szczerość dziennikarza spotkała się z nietypową reakcją gwiazdy. Ktoś mógłby się obrazić, powiedzieć: „serio? właśnie to chciałeś mi powiedzieć podchodząc do mnie z mikrofonem?” A co na to Taylor?

Wszystko, co musisz wiedzieć o ciąży Taylor Swift

– Nie czuję się obrażona tym, co powiedziałeś. Faktycznie dużo się działo – odparła ze śmiechem.

Wściekli są za to fani Swift, którzy uważają, że dziennikarz wykazał się brakiem profesjonalizmu:

Pierwszy wywiad z Taylor od dłuższego czasu, a on jej mówi, że powinna wziąć prysznic… – piszą na Twitterze.

Nie wierzę, że ktoś publicznie powiedział Taylor Swift, żeby wzięła prysznic w jej pierwszym od dwóch lat wywiadzie – denerwują się.

Jest się o co wkurzać?

Dziennikarz zasugerował Taylor Swift, że powinna... wziąć prysznic

Dziennikarz zasugerował Taylor Swift, że powinna... wziąć prysznic