/ 06.02.2009 /
Na scenie Teatru Capitol odbyła się premiera spektaklu Lady Fosse. Tytułową rolę zagrała Edyta Herbuś – w wywiadach podkreślająca swą skromność, na scenie drapieżna i bezpruderyjna.
Tancerka wcieliła się w rolę pełnej wdzięku i elegancji kobiety o wielu twarzach. Raz zabawnej, potem znów drapieżnej i ponętnej, innym razem romantycznej.
Herbuś dała się już poznać jako wulkan energii, która na parkiecie wybucha ze zdwojoną siłą. Zdjęcia z ostatniej premiery zdają się podkreślać nieposkromioną naturę tancerki.
A ileż seksapilu i radości emanuje z panny Edyty, gdy ląduje w ramionach Tomasza Barańskiego… (Nie mylcie z Rafałem Maserakiem, który również brał udział w spektaklu).
To tylko gra?