Związek Przemka Salety i Ewy Wiertel miał być materiałem na kolejne małżeństwo boksera. Ni stąd, ni zowąd drogi kochanków się rozeszły. Nie ukrywamy, że ku zdziwieniu publiki.

Kilka miesięcy później Edyta Górniak odchodzi od męża wprost w ramiona Bartosza Bodnara. Tak przynajmniej twierdzą „życzliwi\”.

W świecie show biznesu takie roszady personalne to nie nowina. Nikt jednak nie spodziewał się, że panna Ewa i pan Bartosz zrezygnują z poszukiwania miłości wielkiej sławy na rzecz zainteresowania wzajemnego. Tym bardziej, że w przypadku tego drugiego do tej pory nie rozstrzygnięto kwestii czy jest on byłym, obecnym czy niedoszłym partnerem Górniak.

Cała ta historia przypomina scenariusz brazylijskiej opery mydlanej. Może po odcinku 1277 dowiemy się prawdy.

\"Eks

\"Eks