Ostatnia premiera musiała być z pompą.

Emma Watson postawiła zatem na kreację, w jakiej dotąd jej nie widzieliśmy.

Gwiazda, która preferuje dyskretny styl, wybrała na tę okazję wielką, puszystą suknię w kolorze lodowego błękitu.

I najwyraźniej świetnie się w niej czuła. Zresztą to ona była gwiazdą wieczoru, w samym centrum zainteresowania.

Aktorka jest od pewnego czasu pupilką mediów, niedawno pojawiła się na okładce Vogue i Harper’s Bazaar. Na czerwonym dywanie widać, że pod okiem kamer i obiektywów czuje się swobodnie:

&nbsp