/ 05.02.2016 /
W Hollywood nie brakuje gwiazd, które potrafią wyglądać świeżo i młodo mimo upływu lat. U jednych to zasługa medycyny estetycznej, u innych po prostu dobrych genów.
Niestety, zdarza się, że gwiazdy po czterdziestce lub w jej pobliżu czują presję i zaczynają mocniej o siebie dbać, co nie zawsze znaczy lepiej. Zdarza się, że panie przesadzają z makijażem. Jennifer Lopez co jakiś czas lubi zafundować sobie „efekt pandy”. Eva Longoria (40 l.) też lubi zaszaleć ze zbyt dużą ilością pudru i sztucznych rzęs. Do tego dochodzą niekoniecznie trafione kreacje.
Ostatnio aktorka reklamowała walentynkowe czekoladki. Postawiła przy tym na czerwoną sukienkę, czerwone szpilki i koka. Makijaż był mocny, ale nie przesadzony.
Eva uczy się na błędach?