Ewelina Kopic straciła pracę w tv przez swój wygląd?

Nie jest żadną tajemnicą, że wolimy obcować i słuchać osób, które cechują się nienagannym wyglądem. Pamiętacie zamieszanie, kiedy Anna Wintour zdecydowała się zamieścić na okładce swojej biblii mody Lenę Dunham? Aktorka zdecydowanie nie przypomina modelki. Podobnie rzecz ma się z celebrytkami, prezenterkami i innymi osobami publicznymi. Krótko mówiąc, ładnym jest lepiej. Ostatnio spore zamieszanie wywołało wystąpienie Eweliny Kopic w DDTVN.

Dziennikarka w 1998 roku zaczęła pracę w TVP Katowice, potem pojawiała się w TVP 2 i TV Puls. Pracę straciła. Dlatego, że cierpi na bielactwo?

– Zdarzyło się, że usłyszałam, że mam nieestetyczne plamy. Pan szef nie koncentruje się na tym co mówię, o czym mówię, tylko na moich rękach. Ja miałam wtedy krótkie rękawy i zapomniałyśmy z moją makijażystką położyć fluid. Usłyszałam, że brzydota słabo się ogląda w telewizji i nie miałam wątpliwości, że dla siebie w tej telewizji nie widzę miejsca. Po prawie 17 latach nie było mi łatwo odejść, bo od telewizji można się uzależnić. Trzeba tu być idealną panią, a ja taka nie jestem.

Smutna rzeczywistość?

Ewelina Kopic w DDTVN TUTAJ.