/ 26.02.2014 /
Kiedy DD TVN zapytało Ewelinę Lisowską w grudniu o jej noworoczne postanowienia, artystka odparła, że chciałaby zmienić swoją niezbyt zdrową dietę i zacząć ćwiczyć. Tego pierwszego chyba nie udało jej się zrealizować, bo na Insagramie wciąż lądują zdjęcia słodkich ciast i fast foodów (dieta Eweliny Lisowskiej – zobacz tutaj). Z drugim zamierzeniem jest znacznie lepiej.
Ewelina pochwaliła się właśnie swoim pałskim brzuchem po treningach. Trzeba przyznać, że robi wrażenie. Ciekawe, gdzie i jak ćwiczyła. Puszczała płytę Ewy Chodakowskiej? Jest fanką Anny Lewandowskiej? A może po prostu wyciskała siódme poty na siłowni?
Tak, czy siak, efekt jest godny pozazdroszczenia.