Fanka wytatuowała sobie podobiznę Harry’ego Stylesa na TWARZY – tłumaczy powód
Zagraniczna wokalistka zdecydowała się na odważny krok.
Kelsy Karter to brytyjska piosenkarka, która jest też ogromną fanką One Direction, a zwłaszcza Harry’ego Stylesa.
Harry Styles w nowej kampanii Gucci. Nie uwierzycie, z czym pozuje na rękach!
Doszło do tego, że postanowiła wytatuować sobie na policzku jego twarz. W sieci zawrzało, zwłaszcza, że samo wykonanie tatuażu pozostawiało wiele do życzenia.
Harry Styles ZDRADZA szczegóły związku z Taylor Swift!
Kelsy w tym tygodniu wydała singiel o tytule Harry. W wywiadzie powiedziała, dlaczego zdecydowała się na tatuaż na twarzy.
Jestem wielką fanką Harry’ego i nie boję się tego wyrazić. Szanuję bardzo to, co robi, mimo że wykonywał muzykę pop, udało mu się nagrać rock’n’roll’ową płytę.
Kiedy zapytano ją, czy robienie rysunku bolało, odpowiedziała.
Przeszłam ostatnio załamanie i to z pewnością bolało bardziej.
Chciała pokazać miłość do męża, a tylko się oszpeciła. „Wyglądasz jak ciężko chora”
Myślicie, że tatuaż jest prawdziwy? Może to tylko sposób na promocję singla?