Dzisiaj Piotr Fronczewski ma 70 lat. Był czas, gdy w polskim show biznesie był gwiazdą numer jeden, miał wszystko – pieniądze, sławę, rodzinę i kochankę. Po latach bycia na szczycie mógł pozwolić sobie na współpracę o żartobliwym zabarwieniu z raperem o pseudonimie Sokół i wypuszczenie autobiografii.

Aktor zdobył się na bardzo odważne wyznanie i opisał w książce, jak to zdradzał swoją żonę, Ewę z seksbombą z lat 80. i koleżanką z planu, Joanną Pacułą.

Asia jest o 10 lat młodsza od Fronczewskiego. Aktorzy pracowali razem na planie serialu 07 zgłoś się. Piotr po latach przyznał, że dla młodszej koleżanki „stracił głowę”.

&nbsp
Fronczewski wypuścił BOMBĘ! Zdradził tożsamość kochanki!

To było po narodzinach naszej drugiej córki Magdy. Żyliśmy sobie normalnie. Domowe obiady, spacery, weekendowe wyprawy do Powsina. Fiat 126p z wózkiem na dachu. Kąpanie córek, które było moją domeną – sprawnie sobie z tym radziłem, więc wpisano to w mój zakres obowiązków domowych. Bardzo to wszystko lubiłem. To był naprawdę fajny czas.

&nbsp

Fronczewski wypuścił BOMBĘ! Zdradził tożsamość kochanki!

W momencie, gdy między tą dwójką wybuchł romans, Piotr od 7 lat był mężem Ewy. Pokusa jednak była silniejsza:

Stało się. Wydarzyło się zło. Tyle. A jak do tego doszło? Czy to ważne? Bardzo dużo wtedy pracowałem. Tyrałem właściwie. Od świtu do późnej nocy. Kołowrót. Kierat. Do tego dom z dwójką małych dzieci, więc brak snu. W pewnym momencie miałem ochotę od tego wszystkiego uciec. Wyrwać się. Dokądkolwiek. I tak się jakoś stało…

Fronczewski wypuścił BOMBĘ! Zdradził tożsamość kochanki!

W odpowiednim momencie Fronczewski powiedział sobie i Ewie: „dość”.

W pewnym momencie postanowiłem wszystko żonie powiedzieć, rozstać się, dogadać kwestię opieki nad córkami, usankcjonować tę całą sytuację. Ja biorę jedną dziewczynkę, ty drugą. No dziękujemy sobie po prostu… Pojechaliśmy z żoną gdzieś pod miasto. Powiedziałem Ewie o wszystkim. Szczątki uczciwości nie pozwalały mi dłużej tkwić w tym gigantycznym oszustwie. Trwanie w kłamstwie było ponad moje siły. Musiałem to powiedzieć, również po to, by całkowicie egoistycznie sobie ulżyć. Zrzucić ten ciężar z barków. Była zdruzgotana. Kompletnie sparaliżowana tą wiadomością. Zdemolowana psychicznie. Nie odezwała się chyba nawet słowem. Płakała. To był dla niej wstrząs.

Co dzisiaj dzieje się z porzucona Joanną? Aktorka złamane serce leczyła w Paryżu, mieście miłości, następnie wyjechała do Stanów Zjednoczonych, w których przebywa do dziś i rzadko wraca do Polski.

Fronczewski wypuścił BOMBĘ! Zdradził tożsamość kochanki!