Ciało Gisel Bunchen przynosi jej rocznie ok. 130 milionów dolarów. Modelka dodatkowo dorabia sobie krótkimi wywiadami – w których opowiada o swoim niezwykłym życiu.

Żona Toma Brady’ego wyznała, że nie czesze swoich włosów… To nie oznacza, że jej włosy nie są czesane – są tylko, że przez specjalistów. Jednym słowem – od fryzury Gisele ma ludzi. Modelka zdradziła również, że od 10 lat nie tknęła wody gazowanej, bo uważa, że taka jest dla jej ciała niezdrowa.

Bundchen jest matką dwójki dzieci – czteroletniego Benjamina i rocznej Vivian (zobacz: Gisele Bundchen: w jednej ręce dziecko, w drugiej kierownica). Zdarza się jej przygotowywać posiłki dla swoich pociech – wtedy serwuje im to samo, co sobie:

– Moje dzieci jedzą to, co ja. Pierwszą rzecz, którą zjadł mój syn, była papaja, później awokado. Moje pociechy kochają czosnek… jemy go w domu bardzo dużo. Nawet moja mała córeczka, nie zje nic, co nie ma czosnku. Czosnek i imbir – to podstawa.

Czyżby dzieci Gisele od urodzenia były na diecie?

Gisele Bundchen: Moje dzieci jedzą to, co ja

Gisele Bundchen: Moje dzieci jedzą to, co ja

Gisele Bundchen: Moje dzieci jedzą to, co ja

Gisele Bundchen: Moje dzieci jedzą to, co ja