Godlewska chciała popełnić SAMOBÓJSTWO?! Najadła się tabletek!
Celebrytka jest na silnych antydepresantach.
Wypadek Esmeraldy Godlewskiej to jedno z najczęściej opisywanych wydarzeń w show-biznesie w ostatnim czasie. Na jaw wychodzą nowe, szokujące fakty. Siostra celebrytki, Magdalena, opowiedziała Super Expressowi o stanie zdrowia połówki celebryckiego duetu. Okazuje się, że mama malutkiego Milana ma depresję i próbowała targnąć się na swoje życie.
Godlewska o wypadku siostry: Anioł czuwa! Internauci: Nie szkoda mi jej!
Przepraszam, ale nie chce rozmawiać na ten temat, wraz z moją całą rodziną mamy dosyć tego hejtu. Monika ma silną depresję, miesiąc temu próbowała popełnić samobójstwo. Wylądowała na OIOM-ie, lekarze ją uratowali. Teraz ta sytuacja…
– zdradziła w rozmowie z tabloidem.
Wszystkiemu ma być winny zawód miłosny:
– Ona nie chce żyć. Cztery godziny przed całym zdarzeniem wysłała mi zdjęcie jej byłego z nową kobietą i z Moniki dzieckiem, Milankiem.
Po opublikowaniu wywiadu przez gazetę, oburzona Magdalena zamieściła na Instagramie poruszający wpis. Prosi o spokój i zaprzestanie komentowania sprawy:
– Proszę o zaprzestanie tej okropnej fali hejtu!! moja siostra Monika ma bardzo silne załamanie nerwowe, przechodzi przez ciężką depresje od wielu wielu miesięcy, pogubiła się dziewczyna i trzeba jej pomóc, jest na silnych antydepresantach ta cała otoczka medialna to totalna ściema! Prawda jest taka, że ona śpi całymi dniami w domu, mówi o śmierci, o tym ze chce umrzeć..dokładnie miesiąc temu próbowała popełnić świadomie samobójstwo ,, najadła się tabletek” lekarze i ratownicy uratowali ją w ostatnim momencie bardzo proszę o zaprzestanie tej lawiny hejtu na Naszą rodzinę dziekuje za wyrozumiałość. Chyba nie jesteście aż tak okrutni aby chcieć zobaczyć moja siostrę w grobie?
– pytała.
Godlewska po wypadku: nie ja pierwsza i ostatnia! Fani: Co z twoją piersią?!
Jesteśmy zszokowani. Wygląda na to, że wewnętrzny konflikt Esmeraldy narastał miesiącami.