Kolejna opowieść serialowa z gatunku matka-córka. Na żywo donosi, że Edyta Górniak nie odwiedziła poważnie chorej matki od przełomu października i listopada, kiedy to widziały się ostatni raz.

Matka piosenkarki w grudniu przeszła operację, ale słynna córka nie odwiedziła jej nawet w szpitalu.

– Bez pomocy drugiej córki Małgosi i rodziny, a także przyjaciół nie dałabym rady – opowiada magazynowi pani Grażyna. – Ostatni raz widziałam córkę na przełomie października i listopada. Potem już tylko dzwoniła ze świątecznymi życzeniami.

Jak widać oprócz opowiadania prasie o problemach zdrowotnych syna Edyta powinna pokazać, że potrafi zadbać też o resztę rodziny. Chyba że nie boi się krytyki.