My jesteśmy skłonni podejrzewać raczej chęć dogonienia Dody, a nie pogoń za mężczyzną…

Tymczasem Fakt twierdzi, że Edyta Górniak wyjechała do Stanów Zjednoczonych, bo w jej życiu pojawił się nowy facet. Winna jest temu pewna koleżanka, która wprowadziła Edzię w nowe towarzystwo.

Mąż Górniak, Dariusz Krupa, nie chce komentować sprawy. Nic dziwnego, wobec takich pogłosek ciężko byłoby wykrztusić coś mądrego.