Między Dodą (31 l.) a Edytą Górniak (42 l.) trwa cicha wojna. Panie chyba za sobą nie przepadają, bo jakoś trudno im – dwóm indywidualistkom – umówić się, by wspólnie zaśpiewać.

Podejmuję raczej projekty muzyczne z artystami, z którymi w jakimś stopniu mogę się identyfikować. Ale oczywiście doceniam i dziękuję za propozycję – powiedziała Górniak, gdy zapytano ją, czy wystąpiłaby na scenie z Dodą.

Po takiej wypowiedzi nie zdziwiły słowa Rabczewskiej w jednym z wywiadów, gdy odpowiadała na pytanie, czy zgodziłaby się zagrać z zespołem Weekend:

Myślę, że wystąpiłabym z nimi nawet za darmo, jeżeli byłoby to w jakimś celu, byłaby fajna muzyka i dobra zabawa, bo ja nie jestem napompowana i z tym nie gram, z tamtym nie gram i piję wodę z Tajlandii. Jestem totalnie wyluzowaną artystką.

Domyślacie się oczywiście, kogo Doda miała na myśli mówiąc „kto pije wodę z Tajlandii”.

Tymczasem Górniak, której nie jest po drodze z Rabczewską, do duetu zaprosiła gwiazdę młodego pokolenia. Ewa Farna udostępniła na FB wiadomość, jaką dostała od Edyty:

Cześć EwaFarna,

Chciałabym zapytać Cię – czy zgodzisz się zaśpiewać ze mną Duet podczas moich 25 Urodzin na trasie „LoVe 2 LoVe” ?

Call me.
Sorry że na wallu

Edyta Górniak

Świetny duet! Dwa mocne głosy na jednej scenie – cieszą się fani.

Zaszczyt?

No i co teraz? ou yeah!!!!;-))

Posted by Ewa Farna on 16 lipca 2015

Górniak z Dodą nie chciała, zaprosiła za to Ewę Farną