Tym razem nikt nie zachęca do głosowania, wręcz przeciwnie. Gwiazdy takie jak:Amy Adams, Tatyana Ali, Will.i.am, Jennifer Aniston, Kevin Bacon, Maria Bello, Halle Berry, Selma Blair, Kate Bosworth, Kevin Connolly, Courteney Cox, Ellen DeGeneres, Leonardo DiCaprio, Jaime Foxx, Jonah Hill, Djimon Hounsou, Dustin Hoffman, Anthony Kiedis, Ashton Kutcher, Adam Levine, Laura Linney, Eva Longoria, Tobey Maguire, Demi Moore, Esai Morales, Natalie Portman, Giovanni Ribisi, Sarah Silverman, Ethan Suplee, Kyra Sedgwick, Michelle Trachtenberg, Usher i Forest Whitaker wykorzystują podejście psychologiczne do osiągnięcia zamierzonego celu.

Po co martwić się o edukacje dzieci, globalne ocieplenie, terrorystów, głód czy narkotyki. Przecież najważniejsze to to, żebyś miał jak najwięcej pieniędzy wyłącznie dla siebie. A jeśli martwisz się o to co się dzieje wokół Ciebie wystarczy Register to vote. Pozostało już mało czasu. Potem już nie będziesz mógł mieć wpływu na to co się dzieje. Wystarczy tylko komputer i kilka minut wolnego. Gwiazdy zaczekają aż się zarejestrujesz. Jeśli już to zrobisz , zachęć też swoich znajomych. Wystarczy tylko 5 osób, które zachęcą kolejne 5 osób itd.

Takim sposobem znani i lubiani mają nadzieje, że ich kampania podziała na ludzi i zachęci do wzięcia udziału w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. A czy Was by to zachęciło do oddania swojego głosu?