/ 24.04.2013 /
Pamiętajcie, zakochane w Harrym Stylesie: ten chłopak NIE jest dżentelmenem.
Notoryczny podrywacz ma nie tylko opinię bawidamka, ale też – nie bójmy się tego słowa – gbura.
Dowód? Po krótkim romansie z Taylor Swift wokalista zespołu One Direction skwitował jej osobę następującymi słowami:
– To wrzód na d*pie!
Tak naprawdę jednak oberwało się wszystkim jego eks, bo Styles stwierdził:
– Nie spotkałem jeszcze dziewczyny, o której nawet chciałbym myśleć poważnie.
Biedaczysko szuka więc dalej. A naiwne myślą, że to one będą „tą jedyną”.