Harry Styles zaskoczył ranną fankę z zamachu w Manchesterze

Zamach w Manchesterze, w którym zginęło 22 osoby, a około 60 zostało poszkodowanych, zaszokował opinię publiczną na całym świecie.

Zobacz też: DRAMATYCZNE wyznanie świadka zamachu w Manchesterze

Tymczasem do osób, które starają się pomóc choćby w najmniejszy sposób, dołączył Harry Styles. Wszystko dlatego, że piosenkarz zadzwonił do 14-letniej dziewczynki, która została ciężko ranna w tragedii.

Freya Lewis, której rodzina informuje o jej stanie zdrowia na szkolnym blogu, nie mogła spodziewać się takiej wiadomości.

Jak piszą na stronie:

Po tym, jak Freya została wybudzona w szpitalu, to od razu wycałowała swojego tatę, kiedy tylko go zobaczyła. Ojciec od razu się rozpłakał. Co mogło to przewyższać? – piszą na swoim blogu – W pewnym momencie telefon zadzwonił i to był Harry Styles. Freya się zbudziła, Harry powiedział, że ją kocha, ona też wyznała mu miłość i nawet Tato powiedział, że go kocha!

Szpital dziecięcy wydał oświadczenie, w którym podziękował wokaliście, za „niesamowitą pomoc”.

Freya cierpi na liczne poparzenia, złamania i rany szarpane.

Zobacz też: Tragiczna wiadomość z Manchesteru: W zamachu na koncercie Ariany Grande ZGINĘŁO 2 POLAKÓW!

Za atak odpowiedzialne jest tak zwane Państwo Islamskie.